Henryk VI Dobry
Henryk VI Dobry (ur. 18 marca 1294, zm. 24 listopada 1335).
Bardzo intrygująca postać. I ten przydomek. Jego decyzja była kompletnie niezrozumiała i dla współczesnych i dziś. Ciekawe czy jest jakaś nowa biografia starająca się rozwikłać to. Pomijam tu zarzuty zdrady rodziny, córek itp ale on w momencie podpisania układu z Janem był w wieku chrystusowym i świeżym wdowcem po dużo starszej żonie. Kolejka młodych dam się ustawiała i mógł liczyć na synów. Jakaś skaza psychiczna była w nim albo ktoś w rodzaju Piotra z Głogowa złożył "propozycję nie do odrzucenia" (przyłożył pistolet do głowy). Nawet jak rzeczywiście zidentyfikował się z miastem i czuł jak mieszczanin patrycjusz to jednak był mężczyzną w sile wieku w czasach gdy ród, potomkowie znaczył pewnie jeszcze więcej niż dziś.
ut non solum esse et vivere, sed bene esse et bene vivere in civitate nostra - in perpetuum conservetur pisał w dokunecie z 2 sierpnia 1327 r. przyłączającym Nowe Miasto
(nie tylko być i żyć, ale mieć się dobrze i dobrze żyć w naszym mieście - zostanie zachowane na zawsze)