Warsztat lesicki: Różnice pomiędzy wersjami
(Utworzono nową stronę "Pojęcie warsztat lesicki wprowadziła grupa historyków sztuki skupiona wokół projektu ''Katalog rzeźby barokowej na Śląsku'', pochodzących głównie ze środ...") |
Nie podano opisu zmian |
||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
Pojęcie [[warsztat lesicki]] wprowadziła grupa historyków sztuki skupiona wokół projektu ''Katalog rzeźby barokowej na Śląsku'', pochodzących głównie ze środowiska Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Projekt rozpoczął się inwentaryzacją i badaniem zabytków w byłym hrabstwie kłodzkim i niestety zakończył wydaniem pierwszego i jedynego tomu planowanego katalogu, obejmującego powiat kłodzki. | Pojęcie [[warsztat lesicki]] wprowadziła grupa historyków sztuki skupiona wokół projektu ''Katalog rzeźby barokowej na Śląsku'', pochodzących głównie ze środowiska Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Projekt rozpoczął się w 1978 r. inwentaryzacją i badaniem zabytków w byłym hrabstwie kłodzkim i niestety zakończył wydaniem pierwszego i jedynego tomu planowanego katalogu, obejmującego powiat kłodzki (1987)<ref name="Katalog">''Katalog rzeźby barokowej na Śląsku. Tom. I. Hrabstwo kłodzkie.'' Konstanty Kalinowski red. Poznań: 1987.</ref>. | ||
''"Warsztat lesicki" wypracował bardzo specyficzną formułę rzeźbiarską, o pozbawionym wolumenu, płaskim, graficznym charakterze. Twórczość „warsztatu lesickiego” ma swe źródła w prowincjonalnej tradycji rzemieślniczej i czerpie inspiracje formalne za pośrednictwem grafiki, przy czym niewysoki poziom umiejętności rzeźbiarskich wskazuje na miejscowe, kamieniarskie raczej niż rzeźbiarskie wykształcenie mistrza i jego pomocników. Te uwarunkowania nie pozwoliły „warsztatowi lesickiemu” na w miarę szeroką adaptację współczesnej, w pełni barokowej formuły stylowej.''<br/> | |||
Do dzieł, które wyszły z "warsztatu lesickiego", zaliczono też kilka innych figur z Lesicy, a także rzeźby na fasadzie kościoła w Lesicy. Ponadto zabytki z Różanki, Gorzanowa, Niemojowa, Smreczyny i w końcu samego Międzylesia, w którym jego wytworem miałaby być nie tylko Trójca Święta przy ul. Wojska Polskiego, ale i najbardziej okazały pomnik miasteczka, czyli kolumna maryjna z 1697 r. w Rynku. Profesor Bogusław Czechowicz podtrzymał zasadnicze tezy ''Katalogu'' dotyczące "warsztatu lesickiego", zwrócił jednak uwagę na dwie istotne rzeczy. Mianowicie badania do ''Katalogu'' ograniczyły się do terenu Polski, tymczasem do prawie połowy XVIII w. hrabstwo kłodzkie było częścią Czech i nie oddzielała go granica, a Międzylesie, domniemana siedziba "warsztatu lesickiego", leży w pobliżu granicy dzisiejszej, a więc należy się spodziewać, że po jej drugiej stronie też mogą znajdować się jego produkcje. I rzeczywiście na terenie Czech, w rejonie Mladkova i Červenej Vody, Letohradu czy Žamberka, znajdują się dalsze przykłady podobnej stylistyki. Ponadto według profesora ''analiza zabytków pozwala raczej mówić o przyjmowaniu pewnych konwencji stylistycznych, modusów plastycznych dla wyrażenia określonych treści, niż o braku umiejętności i prowincjonalizmie. Tym, co zwraca uwagę, ..., jest rozbicie draperii na duże zespoły paralelnych lub promieniście rozchodzących się fałd. Poszczególne zespoły przeciwstawiają się sobie kątem nachylenia owych fałd, co sprawia, że graficznie uformowana powierzchnia szat nabiera znacznej dynamiki. Taka estetyka ma określone wzory w środkowoeuropejskiej tradycji artystycznej – głównie w plastyce późnogotyckiej pierwszych dekad XVI w. ... Wydaje się zatem, że w twórczości warsztatu ... mamy do czynienia z posługiwaniem się inspiracjami płynącymi z określonych okresów, z dominacją inspiracji płynących z plastyki stylu pięknego i późnogotyckiego stylu łamanego. Czy był to zabieg świadomy, czy też bezwiedne inspirowanie się tradycją artystyczną różnych okresów – to pytanie, na które warto próbować odpowiedzieć, spoglądając na interesujące nas dzieła w szerszym kontekście. ... Reasumując, w twórczości rzeźbiarzy ... uchwytna jest stylizacja zmierzająca do nadania ich dziełom cech dawności. Widać w tych pracach jakiś nawrót do średniowiecza. Wciąż nie jest jasne, czy był on zabiegiem świadomym, skoro np. w przypadku kolumny w Mladkovie dotyczy figury Maryi, ale już nie reliefu ze św. Janem Nepomucenem. Można bowiem uznać, że gdy szło o Maryję, rzeźbiarz miał do dyspozycji średniowieczne wzorce, a w przypadku patrona mostów i spowiedzi – nie. Taki wniosek prowadzi do zaakceptowania cytowanej wcześniej opinii Konstantego Kalinowskiego, mówiącej o „prowincjonalnej tradycji rzemieślniczej i czerpaniu inspiracji formalnych za pośrednictwem grafiki”. Przeczy mu jednak dostrzeżenie podobnych cech w rzeźbie okolic Kłodzka<ref >Bogusław Czechowicz mówi tu o rzeźbie Piety na kolumnie w Szalejowie | Szefem projektu był profesor Konstanty Kalinowski. Podczas badań zauważono, że wiele rzeźb w okolicy Międzylesia zdradza duże podobieństwo warsztatowe. Przyjęto hipotezę, że pochodzą z jednego lokalnego warsztatu rzeźbiarskiego, który musiał znajdować się w okolicy. Jego prace charakteryzowano jako "prymitywne ale charakterystyczne", a opisano go w następujący sposób.<br/> | ||
''"Warsztat lesicki" wypracował bardzo specyficzną formułę rzeźbiarską, o pozbawionym wolumenu, płaskim, graficznym charakterze. Twórczość „warsztatu lesickiego” ma swe źródła w prowincjonalnej tradycji rzemieślniczej i czerpie inspiracje formalne za pośrednictwem grafiki, przy czym niewysoki poziom umiejętności rzeźbiarskich wskazuje na miejscowe, kamieniarskie raczej niż rzeźbiarskie wykształcenie mistrza i jego pomocników. Te uwarunkowania nie pozwoliły „warsztatowi lesickiemu” na w miarę szeroką adaptację współczesnej, w pełni barokowej formuły stylowej<ref name="Katalog"/>.''<br/> | |||
Do dzieł, które wyszły z "warsztatu lesickiego", zaliczono też kilka innych figur z Lesicy, a także rzeźby na fasadzie kościoła w Lesicy. Ponadto zabytki z Różanki, Gorzanowa, Niemojowa, Smreczyny i w końcu samego Międzylesia, w którym jego wytworem miałaby być nie tylko Trójca Święta przy ul. Wojska Polskiego, ale i najbardziej okazały pomnik miasteczka, czyli kolumna maryjna z 1697 r. w Rynku. Profesor Bogusław Czechowicz podtrzymał zasadnicze tezy ''Katalogu'' dotyczące "warsztatu lesickiego"<ref name="Czechowicz"/>, zwrócił jednak uwagę na dwie istotne rzeczy. Mianowicie badania do ''Katalogu'' ograniczyły się do terenu Polski, tymczasem do prawie połowy XVIII w. hrabstwo kłodzkie było częścią Czech i nie oddzielała go granica, a Międzylesie, domniemana siedziba "warsztatu lesickiego", leży w pobliżu granicy dzisiejszej, a więc należy się spodziewać, że po jej drugiej stronie też mogą znajdować się jego produkcje. I rzeczywiście na terenie Czech, w rejonie Mladkova i Červenej Vody, Letohradu czy Žamberka, znajdują się dalsze przykłady podobnej stylistyki. Ponadto według profesora ''analiza zabytków pozwala raczej mówić o przyjmowaniu pewnych konwencji stylistycznych, modusów plastycznych dla wyrażenia określonych treści, niż o braku umiejętności i prowincjonalizmie. Tym, co zwraca uwagę, ..., jest rozbicie draperii na duże zespoły paralelnych lub promieniście rozchodzących się fałd. Poszczególne zespoły przeciwstawiają się sobie kątem nachylenia owych fałd, co sprawia, że graficznie uformowana powierzchnia szat nabiera znacznej dynamiki. Taka estetyka ma określone wzory w środkowoeuropejskiej tradycji artystycznej – głównie w plastyce późnogotyckiej pierwszych dekad XVI w. ... Wydaje się zatem, że w twórczości warsztatu ... mamy do czynienia z posługiwaniem się inspiracjami płynącymi z określonych okresów, z dominacją inspiracji płynących z plastyki stylu pięknego i późnogotyckiego stylu łamanego. Czy był to zabieg świadomy, czy też bezwiedne inspirowanie się tradycją artystyczną różnych okresów – to pytanie, na które warto próbować odpowiedzieć, spoglądając na interesujące nas dzieła w szerszym kontekście. ... Reasumując, w twórczości rzeźbiarzy ... uchwytna jest stylizacja zmierzająca do nadania ich dziełom cech dawności. Widać w tych pracach jakiś nawrót do średniowiecza. Wciąż nie jest jasne, czy był on zabiegiem świadomym, skoro np. w przypadku kolumny w Mladkovie dotyczy figury Maryi, ale już nie reliefu ze św. Janem Nepomucenem. Można bowiem uznać, że gdy szło o Maryję, rzeźbiarz miał do dyspozycji średniowieczne wzorce, a w przypadku patrona mostów i spowiedzi – nie. Taki wniosek prowadzi do zaakceptowania cytowanej wcześniej opinii Konstantego Kalinowskiego, mówiącej o „prowincjonalnej tradycji rzemieślniczej i czerpaniu inspiracji formalnych za pośrednictwem grafiki”. Przeczy mu jednak dostrzeżenie podobnych cech w rzeźbie okolic Kłodzka<ref >Bogusław Czechowicz mówi tu o rzeźbie Piety na kolumnie w Szalejowie Górnym koło Kłodzka (patrz zdjęcia).</ref>,która jednak – pod względem poziomu wykonania – prezentuje się znacznie lepiej, niż omawiane zabytki w rejonie Międzylesia i Letohradu oraz doliny Dzikiej Orlicy. Można domniemywać zatem, że mamy do czynienia z rzeźbiarskim odpowiednikiem „barokní gotiki”, tak dobrze rozpoznanej w przypadku architektury tego okresu. Nawrót do historii – tak zresztą w przypadku rzeźby, jak i architektury – cechował przy tym zarówno twórców wybitnych, jak Krzysztof Dientzenhofer czy Jan Błażej Santini, jak i mniej uzdolnionych, jak twórcy wspomnianego kościoła koło Chrastii, czy udającej ruinę kaplicy z XVIII w. w Radochowie na ziemi kłodzkiej. Do tych mniej uzdolnionych, ale wyraźnie „historyzujących” rzeźbiarzy należał twórca lub twórcy rzeźb tzw. warsztatu lesickiego''<ref name="Czechowicz">Omawiane i cytowane spostrzeżenia profesora Bogusława Czechowicza pochodzą z prac: | |||
* Czechowicz Bogusław. ''Morowe fundacje artystyczne we wschodnich Czechach (ze szczególnym uwzględnieniem Hrabstwa Kłodzkiego).'' W: Ars Lucrum Nostrum: prace z historii sztuki i kultury. Wrocław: Oficyna Wydawnicza ATUT, 2008. | * Czechowicz Bogusław. ''Morowe fundacje artystyczne we wschodnich Czechach (ze szczególnym uwzględnieniem Hrabstwa Kłodzkiego).'' W: Ars Lucrum Nostrum: prace z historii sztuki i kultury. Wrocław: Oficyna Wydawnicza ATUT, 2008. | ||
* Czechowicz Bogusław. ''Zapomniany krajobraz kulturowy Doliny Dzikiej Orlicy w XVIII w.: próba kompleksowej interpretacji zjawisk artystycznych.'' Orlické hory a Podorlicko: sborník vlastivědných prací: přírodou, dějinami, současností. Rychnov nad Kněžnou: Muzeum a galerie Orlických hor Sv. 18, (2011), s. 257-274.</ref>.'' | * Czechowicz Bogusław. ''Zapomniany krajobraz kulturowy Doliny Dzikiej Orlicy w XVIII w.: próba kompleksowej interpretacji zjawisk artystycznych.'' Orlické hory a Podorlicko: sborník vlastivědných prací: přírodou, dějinami, současností. Rychnov nad Kněžnou: Muzeum a galerie Orlických hor Sv. 18, (2011), s. 257-274.</ref>.'' | ||
| Linia 15: | Linia 18: | ||
Plik:Mielnik Tron.jpg|Zwieńczenie kolumny w Mielniku, pocz. XVIII w. (fot. 2013). | Plik:Mielnik Tron.jpg|Zwieńczenie kolumny w Mielniku, pocz. XVIII w. (fot. 2013). | ||
Plik:Gorzanów Tron Łaski.jpg|Zwieńczenie kolumny w Gorzanowie pow. kłodzki, pocz. XVIII w. (fot. 2014) | Plik:Gorzanów Tron Łaski.jpg|Zwieńczenie kolumny w Gorzanowie pow. kłodzki, pocz. XVIII w. (fot. 2014) | ||
</gallery> | |||
== Inne == | |||
<gallery mode="packed" heights=210px> | |||
Plik:Szalejów Górny kolumna maryjna.jpg|Kolumna z Pietą w Szalejowie Górnym koło Kłodzka, 1720 (fot. 2015). | |||
Plik:Szalejów Górny Pieta.jpg|<div style='text-align:justify;>Pieta (1720) na kolumnie w Szalejowie Górnym. Nawiązuje do drewnianej gotyckiej Piety (XV w.) z miejscowego kościoła (fot. 2015).</div> | |||
</gallery> | </gallery> | ||
Wersja z 11:59, 26 lip 2023
Pojęcie warsztat lesicki wprowadziła grupa historyków sztuki skupiona wokół projektu Katalog rzeźby barokowej na Śląsku, pochodzących głównie ze środowiska Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Projekt rozpoczął się w 1978 r. inwentaryzacją i badaniem zabytków w byłym hrabstwie kłodzkim i niestety zakończył wydaniem pierwszego i jedynego tomu planowanego katalogu, obejmującego powiat kłodzki (1987)[1].
Szefem projektu był profesor Konstanty Kalinowski. Podczas badań zauważono, że wiele rzeźb w okolicy Międzylesia zdradza duże podobieństwo warsztatowe. Przyjęto hipotezę, że pochodzą z jednego lokalnego warsztatu rzeźbiarskiego, który musiał znajdować się w okolicy. Jego prace charakteryzowano jako "prymitywne ale charakterystyczne", a opisano go w następujący sposób.
"Warsztat lesicki" wypracował bardzo specyficzną formułę rzeźbiarską, o pozbawionym wolumenu, płaskim, graficznym charakterze. Twórczość „warsztatu lesickiego” ma swe źródła w prowincjonalnej tradycji rzemieślniczej i czerpie inspiracje formalne za pośrednictwem grafiki, przy czym niewysoki poziom umiejętności rzeźbiarskich wskazuje na miejscowe, kamieniarskie raczej niż rzeźbiarskie wykształcenie mistrza i jego pomocników. Te uwarunkowania nie pozwoliły „warsztatowi lesickiemu” na w miarę szeroką adaptację współczesnej, w pełni barokowej formuły stylowej[1].
Do dzieł, które wyszły z "warsztatu lesickiego", zaliczono też kilka innych figur z Lesicy, a także rzeźby na fasadzie kościoła w Lesicy. Ponadto zabytki z Różanki, Gorzanowa, Niemojowa, Smreczyny i w końcu samego Międzylesia, w którym jego wytworem miałaby być nie tylko Trójca Święta przy ul. Wojska Polskiego, ale i najbardziej okazały pomnik miasteczka, czyli kolumna maryjna z 1697 r. w Rynku. Profesor Bogusław Czechowicz podtrzymał zasadnicze tezy Katalogu dotyczące "warsztatu lesickiego"[2], zwrócił jednak uwagę na dwie istotne rzeczy. Mianowicie badania do Katalogu ograniczyły się do terenu Polski, tymczasem do prawie połowy XVIII w. hrabstwo kłodzkie było częścią Czech i nie oddzielała go granica, a Międzylesie, domniemana siedziba "warsztatu lesickiego", leży w pobliżu granicy dzisiejszej, a więc należy się spodziewać, że po jej drugiej stronie też mogą znajdować się jego produkcje. I rzeczywiście na terenie Czech, w rejonie Mladkova i Červenej Vody, Letohradu czy Žamberka, znajdują się dalsze przykłady podobnej stylistyki. Ponadto według profesora analiza zabytków pozwala raczej mówić o przyjmowaniu pewnych konwencji stylistycznych, modusów plastycznych dla wyrażenia określonych treści, niż o braku umiejętności i prowincjonalizmie. Tym, co zwraca uwagę, ..., jest rozbicie draperii na duże zespoły paralelnych lub promieniście rozchodzących się fałd. Poszczególne zespoły przeciwstawiają się sobie kątem nachylenia owych fałd, co sprawia, że graficznie uformowana powierzchnia szat nabiera znacznej dynamiki. Taka estetyka ma określone wzory w środkowoeuropejskiej tradycji artystycznej – głównie w plastyce późnogotyckiej pierwszych dekad XVI w. ... Wydaje się zatem, że w twórczości warsztatu ... mamy do czynienia z posługiwaniem się inspiracjami płynącymi z określonych okresów, z dominacją inspiracji płynących z plastyki stylu pięknego i późnogotyckiego stylu łamanego. Czy był to zabieg świadomy, czy też bezwiedne inspirowanie się tradycją artystyczną różnych okresów – to pytanie, na które warto próbować odpowiedzieć, spoglądając na interesujące nas dzieła w szerszym kontekście. ... Reasumując, w twórczości rzeźbiarzy ... uchwytna jest stylizacja zmierzająca do nadania ich dziełom cech dawności. Widać w tych pracach jakiś nawrót do średniowiecza. Wciąż nie jest jasne, czy był on zabiegiem świadomym, skoro np. w przypadku kolumny w Mladkovie dotyczy figury Maryi, ale już nie reliefu ze św. Janem Nepomucenem. Można bowiem uznać, że gdy szło o Maryję, rzeźbiarz miał do dyspozycji średniowieczne wzorce, a w przypadku patrona mostów i spowiedzi – nie. Taki wniosek prowadzi do zaakceptowania cytowanej wcześniej opinii Konstantego Kalinowskiego, mówiącej o „prowincjonalnej tradycji rzemieślniczej i czerpaniu inspiracji formalnych za pośrednictwem grafiki”. Przeczy mu jednak dostrzeżenie podobnych cech w rzeźbie okolic Kłodzka[3],która jednak – pod względem poziomu wykonania – prezentuje się znacznie lepiej, niż omawiane zabytki w rejonie Międzylesia i Letohradu oraz doliny Dzikiej Orlicy. Można domniemywać zatem, że mamy do czynienia z rzeźbiarskim odpowiednikiem „barokní gotiki”, tak dobrze rozpoznanej w przypadku architektury tego okresu. Nawrót do historii – tak zresztą w przypadku rzeźby, jak i architektury – cechował przy tym zarówno twórców wybitnych, jak Krzysztof Dientzenhofer czy Jan Błażej Santini, jak i mniej uzdolnionych, jak twórcy wspomnianego kościoła koło Chrastii, czy udającej ruinę kaplicy z XVIII w. w Radochowie na ziemi kłodzkiej. Do tych mniej uzdolnionych, ale wyraźnie „historyzujących” rzeźbiarzy należał twórca lub twórcy rzeźb tzw. warsztatu lesickiego[2].
Prace warsztatu Lesickiego
-
Lesica, pow. kłodzki; Tron Łaski z 1677 (fot. 2011).
-
Zwieńczenie figury z 1677 r. w Lesicy (fot. 2001).
-
Długopole Górne gm. Międzylesie; Tron łaski (1717); możliwe warsztat lesicki (fot. 2016).
-
Długopole Górne gm. Międzylesie; Tron łaski (1717); możliwe warsztat lesicki (fot. 2016).
-
Międzylesie; Trójca Święta, Koronacja Maryi z 1719 r., zniszczona przez wichurę w 2015 r. (fot. 2014).
-
Mielnik, pow. kłodzki; kolumna Trójcy Świętej, pocz. XVIII w. (fot. 2013).
-
Zwieńczenie kolumny w Mielniku, pocz. XVIII w. (fot. 2013).
-
Zwieńczenie kolumny w Gorzanowie pow. kłodzki, pocz. XVIII w. (fot. 2014)
Inne
-
Kolumna z Pietą w Szalejowie Górnym koło Kłodzka, 1720 (fot. 2015).
-
Pieta (1720) na kolumnie w Szalejowie Górnym. Nawiązuje do drewnianej gotyckiej Piety (XV w.) z miejscowego kościoła (fot. 2015).
Przypisy
- ↑ 1,0 1,1 Katalog rzeźby barokowej na Śląsku. Tom. I. Hrabstwo kłodzkie. Konstanty Kalinowski red. Poznań: 1987.
- ↑ 2,0 2,1 Omawiane i cytowane spostrzeżenia profesora Bogusława Czechowicza pochodzą z prac:
- Czechowicz Bogusław. Morowe fundacje artystyczne we wschodnich Czechach (ze szczególnym uwzględnieniem Hrabstwa Kłodzkiego). W: Ars Lucrum Nostrum: prace z historii sztuki i kultury. Wrocław: Oficyna Wydawnicza ATUT, 2008.
- Czechowicz Bogusław. Zapomniany krajobraz kulturowy Doliny Dzikiej Orlicy w XVIII w.: próba kompleksowej interpretacji zjawisk artystycznych. Orlické hory a Podorlicko: sborník vlastivědných prací: přírodou, dějinami, současností. Rychnov nad Kněžnou: Muzeum a galerie Orlických hor Sv. 18, (2011), s. 257-274.
- ↑ Bogusław Czechowicz mówi tu o rzeźbie Piety na kolumnie w Szalejowie Górnym koło Kłodzka (patrz zdjęcia).